Co robicie z waszymi bionicle?

A ja robie tak:
1. Zbieram Bardzo wesoły

2. Czekam aż set na którego zbierałem pokaże się w sklepie
3. Jeżeli punkt 2 się spełni kupuje set.
4. Przynoszę do domu
5. Odbezpieczam pudełko i otwieram
6. Wysypuje części i czasem robię zdjęcia *heh*
7. Składam zgodnie w 100% zgodnie z instrukcją. Chyba że mi coś nie pasuje to tak by wyglądał lepiej i by mi pasowało.
8. Odkładam na półkę lub się bawię
9. Bawię się lub odkładam na półkę

Tak robie ze swoimi setami Bardzo wesoły

.

Mert, ty też nie trafiłeś, bo pisze się chodzę lub łażę ;]. Pierwsza osoba liczby pojedynczej wymaga końcówki "ę" xD.

~Tenir

	Deathproof Grievous napisał:
	Zaktan smakuje jak żabie udko Mert ?

Raczej jak Kurczak Rozbawiony

Jak kurczak ? A więc muszę spróbować Bardzo wesoły

Mertis napisał:

	Deathproof Grievous napisał:
	Zaktan smakuje jak żabie udko Mert ?

Raczej jak Kurczak Rozbawiony

I tak nic nie przebije rosół a la Matau xD

To ja robię tak:

Całymi godzinami siedzę i oglądam fotki w katalogach i necie
Jak się zdecyduję to idę do sklepu. W sklepie jeszcze z 5-10min się zastanawiam
Kupuję wybrany set
Po drodze do domu co chwilę oglądam zestaw
W domu(ew. u babci) otwieram pudełko
Wysypuję części, czasami je oglądam
Składam set
Dokładnie go oglądam, bawię się nim, chodzę z nim po całym domu
Po jakimś tygodniu odkładam go na półkę
Czasami MOCkuję lub piszę jego reckę

Tak to mniej więcej wygląda Bardzo wesoły

.

1Mam pieniądze (zbieram albo dostaje)
2 Oglondne pudełko wyczyszcze (by było dłużej przyjemności)
3 Wysypuje części i oglondam je.
4 Składam
5 Patrze czy ładnie wygląda
6 Secik odkładam na wieczór i w noc bawie się Pomysł

	MAteusz napisał:
	1Mam pieniądze (zbieram albo dostaję) 2 Oglądnę pudełko wyczyszczę (by było dłużej przyjemności) 3 Wysypuję części i oglądam je. 4 Składam 5 Patrzę czy ładnie wygląda 6 Secik odkładam na wieczór i w nocy bawię się

7. Uczę się poprawnej pisowni.

Następnym razem za tyle błędów dostaniesz osta.

1. Oszczędzam.
2. Kupuje jakiegoś tytana (według mnie małych i średnich sie nie opłaca).
3. Składam z bardzo wielką szczególnością.
4. Wymyślam jego historię.
5. Przez miesiąc jest Nieruszany.
6. Rozbudowuje go z niektórym i robie swoje MOC`ki.
7. Robie zdjęcia tworząc tak jakby ze 75 zdjęć tworząc fil lub komiks.
8. Odkładam.
9. Jeśli nie zapominam to rozbudowuje MOC`ka i układam już w normalnej postaci i sobie stoi.
10. Jeśli można zrobić kombiner to robie kombiner i już nie jest ruszany, chyba że tak będę chciał.

1. Czytam recenzje, czytam na Wikii o secie, czytam instrukcję Bardzo wesoły

2. Kupuję
3. Oglądam pudełko
4. Składam (i tak parę razy bo to mi sprawia największą radochę Bardzo wesoły

)
5. Bawię się
6. Odstawiam na półkę
7. Raz na jakiś czas zdejmuję go z półki i się bawię
8. MOCKUJĘ Szaleńczo Zły

Ja gd kupie(dostane) Bionicla najczęściej(jak to bylo przy mahri i tekturowych pudełkach) niszcze pudelko(ptem tego żałuje) i skladam. Jeżeli set nie jest interesujący po jakimś miesiącu setu juz nie ma. Jest w częściach.

	hoenus napisał:
	Co robicie z waszymi bionicle?

Ja kręcę o nich filmy na komórce {robię serie zdjęć i animuję}
Lubie je oglądać i ustawiać w pozy bitewne.

Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

1.Przeszukuje neta i zastanawiam się czy kupić seta.
2.Jadę do sklepu.
3.Zastanawiam się ok.10 min nad wyborem.
4.Oglądam pudełko setu w samochodzie.
5.W domu ostrożnie otwieram pudełko i rozsypuje set na kanapie.
6.Składam set według instrukcji.
7.Przez ok. tydzień bawię się setem.
8.Odkładam na półkę.
9. Mockuję.

1.preglądam 10 razy instrukcję w intenecie (potem mogę składać z pamięci ale normalnie jest ciekawiej)
2.idę obejżeć set w slepie
3.wracam do domu i zastanawiam się cały dzień czy napewno chcę tego, czy zmienić zdanie
4.idę dosklepu i kupuję
5.składam z ogromną uwagą, wcześniej ogądając przez 5 min nowe części
6.bawię się ok 1godz. odstawiam na półkę.
7.po kilku dniach zmieniam pare części(żaden set nie jest idealny)
8.najwcześniej po 2 miesiącach rozkładam i MoCuję

	maciox22 napisał:
	4.Oglądam pudełko setu w samochodzie.

Ja Nocturna złożyłem w samochodzie, w pudełku i nic się nie zgubiło!

1.Szukam w internecie, katalogu itp. odpowiedniego setu.
2.Patrzę na recenzje czy warto dany set kupić.
3.Porównuję ceny i szkukam jak najtańszej.
4.Jadę do sklepu.
5.Myślę czy dokonuję dobrego wyboru.
6.Kupuję.
- robię inne zakupy w tym samym sklepie
7.Jadę do domu.
- jeśli to tytan składam go (jak wspomniałem) w samochodzie a jeśli puszkowy to w domu
8.Biorę nożyczki i przecinam taśmę żeby nie uszkodzić puszki bądź pudełka.
9.Wyjmuję części i instrukcję.
10.Składam (najczęściej z obrazka z okładki bo instrukcja nie jes mi potrzebna, kiedyś złożyłem tak pół Kikanalo Mrugnięcie

).
11.Oglądam, bawię się nim, patrzę lub czytam jakie ma moce.
12. Śmiech

Porywa mi go siostra i wkłada do kołyski dla lalek Śmiech

.