Forum PFB Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Veller Quest RPG
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 148, 149, 150  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Gry Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Veller Quest RPG
Autor Wiadomość
Sefer93



Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze Skierniewic

Post
Swoją statuetkę chowam do plecaka i kładę się spać.
Czw 21:10, 26 Lis 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Jak Kapłan będzie wychodził, prosze o Taddeo o jakiś czar nie widzialności, a następnie śledze Kapłana.
Czw 21:38, 26 Lis 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Taddeo
Wyczerpany i wpół żywy po walce, położyłeś się wygodnie na miękkim łóżku. Czułeś się lepiej po lekarstwie, danym ci przez brata Rovena. Opatrzone rany bolały, ale nie tak, jak parę minut po zwycięstwie ze smokiem. Myślałeś przez chwilę o dzisiejszych osiągnięciach i nie wiedzieć kiedy, wpadłeś w otchłań snu.
Coś cię złapało za ramię. To Stephiroth cię obudził i poprosił o rzucenie na niego czaru niewidzialności. Rzucasz?

Elladan
Schowałeś figurkę i z przyjemnością zająłeś jedno z łóżek. Zasnąłeś niemal natychmiast - pomyślałeś, że dawno nie spałeś w tak wygodnym łóżku, przez chwilę naszła cię myśl o dzisiejszej walce. Jednak to już był sen.
Pon 20:57, 30 Lis 2009 Zobacz profil autora
Tony



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
-Przepraszam Stephiroth ale po walce ze smokiem jestem calkowicie wyczerpany i raczej nie uda mi sie w takim stanie rzucic tego zaklecia-.
Wto 19:13, 01 Gru 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Więc idziecie spać?

BTW, odpisujcie trochę szybciej, bo tego nigdy nie skończymy :p


Ostatnio zmieniony przez Akamai dnia Wto 19:37, 01 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Wto 19:33, 01 Gru 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Więc śledze kapłana bez zaklęcia :p
Wto 20:29, 01 Gru 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Wyszedł z pokoju, zamykając za sobą drzwi. Musiałeś trochę poczekać, bo ich otwieranie i zamykanie powodowało skrzypienie.
Po chwili uchyliłeś lekko drzwi. Zobaczyłeś, że kapłan skręca w lewo. Wyszedłeś z pokoju, i przysunąłeś się do zachodniej ściany. Po cichu dotarłeś do zakrętu. Zobaczyłeś wyjście z tej części budynku, małym korytarzem połączonym z innym. Kapłan zniknął gdzieś w mroku. Chwilę później daleko błysnęło światło pochodni. Zbliżyłeś się do niego. Słyszałeś głos elfa:
- Witaj. Przygotuj na jutro większe śniadanie - mamy gości. Rzekomo zabili smoka. Prawdziwi bohaterowie. Z rana Roven przedstawi ich mojemu ojcu.
- Nie ma problemu. Z przyjemnością ich poznam. Poza tym... będą mogli pomóc Rovenowi w eskorcie Ithlinne. - odpowiedział kapłanowi inny elfi głos.
- Ale oni podobno chcą rano powrócić w góry przez portal. Mimo wszystko, przydaliby nam się do pomocy. Nie mamy teraz wolnych zbyt wielu wojowników. A niedoświadczonych nie będziemy wysyłać poza naszą krainę. Więc może Roven uda się z nimi, zrobią to co mają zrobić w górach i razem wrócą tu z powrotem? Wtedy wyślemy ich z eskortą wgłąb ludzkich krain. Może się zgodzą, może nie. Wszystko okaże się jutro. Do zobaczenia.
- Miłej nocy.

Usłyszałeś, że dźwięk kroków kapłana jest coraz bliżej ciebie. Co robisz?
Śro 16:23, 02 Gru 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Używam dotyku mrozu, tak aby Kapłan niczego nie zauważył, ale tak aby zgasić pochodnię. Następnie wycofuję się spowrotem.
Śro 19:48, 02 Gru 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Z zakrętu wyszedł kapłan. Miałeś już przygotowany czar. Od razu, gdy jego ręka z pochodnią się wychyliła, ty zbliżyłeś do niej swoją, a źródło światła jakby trzasnęło. Zapadł mrok.
Wycofałeś się do waszego pokoju.
Co robisz?
Czw 15:48, 03 Gru 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Zachowuję się jagbym nie wychodził wogule z pokoju, jak nic nie będzie się działo to śledzę go znowu


Ostatnio zmieniony przez Stephiroth dnia Czw 17:57, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Czw 17:56, 03 Gru 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Wiedząc, że elfy mają dobry słuch, musiałeś trzymać się na duży dystans od niego. Poszedł innym korytarzem, jakby wystraszony tym, że pochodnia sama mu zgasła. Wszedł do pokoju przez jedne z licznych drzwi w tym korytarzu. Zamknął je za sobą. Przez dziurkę od klucza zobaczyłeś, że kapłan zapala kaganki czarem, otwiera zdobioną szafę i wyjmuje z niej lekką szatę. Wszedł do drzwi wewnątrz pokoju i po krótkiej chwili z nich wyszedł, ubrany w strój do snu. Gestem zgasił światła i zapadł mrok. Słyszałeś, że układa się do spania.
Co robisz?
Pią 16:26, 04 Gru 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Łeeee... myślałem że będzie więcej z tymi statuetkami, no bo w końcu nie na codzień spotyka się podróżnych mających komplet statuetek gdzie ponoć jest cząstka mocy bogów Śmiech

Wycofuję się powoli i cicho do pokoju.
Pią 21:02, 04 Gru 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Zaskoczony Może kapłan nie chce o tym narazie nikomu mówić?

Po cichu wróciłeś do pokoju. Byłeś zmęczony po całym dniu biegania i po walce ze smokiem. Już prawie spałeś na stojąco. Rzuciłeś się na łóżko i spadłeś w krainę snów.

---=---

Rano obudził was Roven.
- Wstawajcie. Już czas. Przedstawię was władcy, a później zjemy z nim uroczyste śniadanie.
Gharn niekulturalnie ziewnął, tak głośno, że prawie wrzeszcząc. Karrn pokręcił tylko głową i zaczął się ubierać, a wy poszliście w ślad za nim.
Byliście gotowi.

Robicie coś przed pójściem?
Sob 13:56, 05 Gru 2009 Zobacz profil autora
Tony



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Przed pojsciem bede czytal moje magiczne ksiegi.
Sob 16:11, 05 Gru 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Roven dał wam ładne ubrania, a zbroje kazał narazie zostawić tutaj.

Taddeo
Przed pójściem chętnie zajrzałeś do swojej księgi. Przez chwilę czytałeś ogólne informacje o różnych grupach czarów. Naktknąłeś się na ciekawy - "blok" - czar tworzący kilkusetkilogramowy blok skalny w dowolnym miejscu - nawet nad przeciwnikiem - i zrzucić go w dół.
Uczysz się go? (jeśli nie, to powiedz, jakich czarów szukasz)

A reszta?
Nie 17:50, 06 Gru 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Gry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 148, 149, 150  Następny
Strona 46 z 150

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin