"Ewolucja" setów bionicle

Tak chodzi mi o pewne udoskonalenia wprowadzane do każdego nowego setu jaki wychodził a więc przejdźmy do rzeczy.

Jak widzimy na obrazku 1 sety bionicle typu toa mata , toa nuva nie miały zbyt wielu mozliwości . Chodzi mi o ruszanie kończynami itp.

Z setami takimi jak toa metru było już troche lepiej . Jak widać na obrazku miejsca zaznaczone to :
-możliwość poruszania głową
-zginające się nogi
-i coś w rodzaju stawów biodrowych
a więc te sety były juz bardziej zaawansowane . W setach tych nie zanikły zębatki pozwalające na ruszanie rękoma ale tylko w tył i przód

Jak widać na setach z roku 2006 takich jak toa inika czy piraka zaszła kolejna zmiana a mianowicie brak zębatek .Zębatki zostały zastąpione przez cos w rodzaju stawów ramiennych a więc sety z roku 2006 w 100% wyzbyły się zębatek to prawda to troszke wyzbycie się tradycji ale cóż ... Zębatki zostały zastąpione poprzez swiecące oczy zęby jak w przypadku piraka i święcące bronie jak u toa inika ...

Matoranie także odnieśli zmiany w budowie setów ... od zwykłych matoran z mata nui po moltoran aż do voyatoran zaszły także dosć wielkie zmiany ...

Czy sety na następny rok będą miały kolejne nowinki budowlane ?? Nowe możliwościu ruchowe ?? Co wy o tym sądzicie ?? Chciałbym wysłuchać waszego zdania ...

W Bionicle przez te wszystkie lata nastąpiły IMHO dwie wielkie zmiany:
-Zmiana collectibles - z masek na bronie
-Zmiany rozłożone, ale połączone do kupy w Toa Metru, mianowicie dołożenie zginanych kolan (Rahkshi), ruchomych głów (Rahkshi, ale sensownie użyte dopiero w Toa) i zmiana kolorystyki

Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

moje zdanie jest takie ze toa 2006 sa super pod wzgledem zmian
czemu? bo pierwsze sety nie mialy mozliwosc zginania rak i nog
i byli bardzo prosci, z toa metru bylo lepiej ale nie
mogli prostowac rak Toa Hordika mialy ta mozliwosc a toa inika
maja wszystkie mozliwosci!I to pomaga w zabawie!
gdy bylem maly wpadlem na pomysl z toa mata
pamietacie kuleczki na ich brzuchach? dzieki niej i "konczyny chwytajacej"
stworzylem mozliwosc poruszania rekami u toa mata Śmiech

Tak... faktycznie jest coś takiego... Wydaje mi się, że ten brak mechanizmów (bo to nie zawsze były zębatki!) nadaj setom bardzej... "modelowy" wygląd... Możliwości mobilne bardzo wzrosły. A co do collectibles to maski zniknęly w zasadzie szybko - Kanohi Toa Mata (Póżniej złote i srebrne) i Toa Nuva (później szare, pozbawione mocy)... A Krana, Krana-Kal, Krataa? Wyszły rownocześnie a są Rahi - a nie Kanohi... Później co prawda pojawiła sie broń... ale ja bym to podzielil włąsnie na 3 zmiany (Z czego dwie się zazębiają)... zmiana kolorów (a raczej odcieniów) bardzo mi pasuje - Toa Mata i Nuva byli pod tym względem zbyt podobni... Nawet turaga mieli ten sam kolor (Wydaje się że jaśniejszy? - Nie, poprostu kolor dodatkowy Toa to ich głowny i na odwórt...)... Te zmiany jak najbardziej mi pasują - Będą mi odpowiadaly dopoki nowe sety ustawine obok tych z 2001 nie będą wygladały jak zupełnie inna seria zabawek...

PS. Apo - nieźle się zabraleś do tego tematu - podoba mi się Bardzo wesoły

No... sety z 2001 były mało ruchome, no i liczłem, że tak jak w katalogu, będą im się świecić oczy. Jednak mimo tego były bardzo dobre, zwłaszcza te działajace mechanizmy. Bohroki miały jeszcze fajniejsze funkcje, ale ręce krótkawe. Toa Nuva byli nieco słabsi, a Bohrok-Kal prawie nie różnili się od Bohrok. Rahkshi - pomysł z nogami i głowami był dobry, ale byli strasznie chudzi i bron kiepawa. Toa Metru - to była nowość, "świeża niczym oddech Naczelnego" (CD Action 6/2000, recka Nerf Arena). Zębatki, ruchome kończyny, broń - ekstra. Vahki - no, takie sobie były, ale też dobre, zwłaszcza idea podwójnych modeli (dwu- i czteronożnych). Visoraki były już kompletnie na dwójkę, bo miały tylko mechanizm zamykania szczęk, w dodatku banalny, a Hordika mieli tylko jedną zębatkę, w ręce. Rahaga i tytani chyba nie mieli zbyt wielu takich rzeczy (Sidorak - ostrze, Roodaka - pazury, Keetongu - tarcza). No i w końcu stało się - Bionicle stały się zwyczajnymi figurkami, bez żadnych funkcji zębatkowych. Przekładnie rozwijały wyobraźnię i zdolności manualne, a teraz są juz tylko figurkami. Wprawdzie ze świecacymi oczami i rdzeniami, fluorescencyjnymi zębami i (być może) oczami i głowami (Inika) i miotaczami, ale to nie rozwinie wyobraźni. Co najwyżej wyjdą nam tu jakieś Dzieci Czeczenii biegajace z bronią. Matoranie też sie zmienili - McToranie mieli miotacze dysków, MoLtoranie zębatki i kije do Kohlii, Metruanie miotacze Kanoka - Voyaranie zaś nie mają żadnych interaktywnych części. LEGO liczy na to, że pod pokładami historii, nowi fani nie zauważą tych zmian...

Tak to prawda, że w 2006 Roku (czyli naszym teraźniejszym Zaszokowany

) Modele Zaczeły wogle przypominać szkielet Człowieka, tym samym lepszą powiedzmy "paletę" ruchów, A co do collectibles to nie jestem zadowolony, wole klasyczne zbieranie Masek, zresztą byjąc 8- latkeim TO były moje złote lata (dosłownie) Bo zdobyłem 4 złote maski i 2 srebrne. ZŁOTE:HAU, PAKARI, AKAKU, Gali (zapomniałem nazwy)
SREBRNE:PAKARI, AKAKU

Ale świecąca broń Inika to może być HIT Roku!

Hmm pomyślmy.... Nuparu w srebrnej masce, Hewkii w złotej masce. Kongu w zielonej Elda.... to by było git.

Jakby opisać historię artykulacji mogę powiedzieć że pierwsi Toa sprawili frajde jako zestawy bez niej, Toa Nuva to już odgrzany kotlet, choć idea nowych broni i pancerza podobała się, zdenerwowało mnie że Lego "oszukało" z tymi zginanymi nogami. Rahkshi zaprezentowało pierwszy raz pełną artykulacje nóg, Toa metru to na wskroś humanoidy a Piraka to już nie Lego, tylko figurki.

Problem w tym, że przesyt możliwości (Nowość 2008!!! Pirakahva-nui! 6 potężnych złoczyńców z wyrzutnią kulek, bronią, świecącymi oczyma, zębami, ruchomymi kończynami, świecącą bronią, machającymi skrzydłami, magnetycznymi częściami, strzelającą pajęczyną i ekspresem do kawy połączonym z mikrofalówką!!!) zestawów odwróci się przeciwko Lego. Zestawy będą coraz bardziej dziwaczne i skończy się na tym że nie wiadomo co my będziemy kupować.

Inika dają jeszcze jakąś nadzieje, ale i tak, zestawy roku 2006 to śmieci.

To G.I. Joe + Galidor + Transformers + Action man + Figurka z "bazarku" w jednym.

Nigdy nie byłem fanem zębatek w zestawach, ale wkurza mnie jak ktoś mówi o nich źle. Jak chce zestawy humanoidalne z pełną artykulacją bez zębatek to niech idzie sobie kupić Action Mana.

Ostatnio zmieniony przez Populus dnia Nie 18:44, 02 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz

	Populus napisał:
	Nowość 2008!!! Pirakahva-nui! 6 potężnych złoczyńców z wyrzutnią kulek, bronią, świecącymi oczyma, zębami, ruchomymi kończynami, świecącą bronią, machającymi skrzydłami, magnetycznymi częściami, strzelającą pajęczyną i ekspresem do kawy połączonym z mikrofalówką!!!

MUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Poprostu się uśmiałem jak to przeczytałem!

Wracając do tematu: Mnie tam ewolucja zestawów nie przeszkadza, dopóki zestawy mają jakieś normalne twarze.

Hmmm...biorąc pod uwagę ewolucje setów, ciekawe co będzie za rok? Podobne do inika, jeszcze lepsze, czy okres.... przerwy(jak np.hordika, b ich nie można nie można było nazwać ewolucją).

	hoenus napisał:
	Hmmm...biorąc pod uwagę ewolucje setów, ciekawe co będzie za rok? Podobne do inika, jeszcze lepsze, czy okres.... przerwy(jak np.hordika, b ich nie można nie można było nazwać ewolucją).

Ja myślę że do następnych setów dodadzą jakieś mini głośniki i będą wydawać dzwięki (np. silnik w rakiecie i bzykające rządło w lego system)

ehehehehhee ja wiem następne sety bedą ... JADALNE !! ehehhehehe jadalny toa o smaku bananowym ehehehehehehe

Taaa... i pewnie będzie dopisek "Zostawiać w suchym i chłodnym miejscu" żeby zestawy nie pleśniały.

	bot napisał:
	Ja myślę że do następnych setów dodadzą jakieś mini głośniki i będą wydawać dzwięki (np. silnik w rakiecie i bzykające rządło w lego system)

Muszę cię zmartwić: takie coś (jedno i drugie Bardzo wesoły

) było już tak koło 1999 roku. Przewraca Oczami

A skoro mówimy o wymarciu zębatek to za action feature (nie zębatki) można chyba uznać strzelające bronie.

A mi się wydaję , że rórcy bionicle dążą do oraz większaj ich humanoidalności ( nie wiem , czy dobrze napisałem ) Co dalej ? Bionicle ruszające palcami ?