Forum PFB Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
"Ewolucja" setów bionicle
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Różne Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
"Ewolucja" setów bionicle
Autor Wiadomość
Derry
Dawny Moderator


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Grievous Shakar napisał:
spójżmy prawdzie w oczy ... najważniejsza jest mamona


Zgadzam sie. Griev ma w 100% racje...Możecie nażekać, mówić jakie to sety z beznadziejne i co z tego? Chce zauwazyć, że 2001 rok to pierwszy rok kiedy wydano Bionicle. Te płyty, ta historia, saga, "wtajeniczenia"...to mogł byc po prostu chwyt... Złapaliśmy się na to. Na pocżatku fascynująca legenda, nas to zakręciło do nieodwrócenia. Staliśmy się fanami świata Bionicle. w 2002 wydano bohroki,następie toa nuva. To znów nas nakręcało aż do tego momentu..nie możemy się juz od tego oderwać, bo to stałpo się naszym hobby.

Tak to prawda, Bionicle już dawno się skończyły, ale my nadal tkwimy w tej historii, chcemy ją słuchać..tyle, ze nei jest już tak doskonała i taksprecyzowana i dokłądna jak histoia 2001 czy 1002 o bohaterskich Toa, wojowniczych Matoranach czy mądrych Turaga...

Ja mam nadzieję, że Grego F. pujdzie do rozum do głowy postara się oto..aby i fani i dzieci miały radoche...

Ja wierzę, że saga 007 roku, będzie sagą tajemniczą, mityczną oraz pełną przygód i legend o bohaterskich toa...[/img]
Nie 19:48, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Grievous
Dawny Moderator


Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Post
Wiecie dla mnie zawodem były obie serie Metru Nui .Według mnie 2006 jakoś tak prubuje odzyskać klimat wcześniejszych seri .Ale i tak 2001 i 2002 ządzą .Następnie 2003 (Rahkshi miodzio najlepsze sety) ,2006 (jakoś ma ten swój urok) ,2005 (ratuje to tylko Hero i Caught up in a dream ) no i na końcu nudny i nieciakawy dla mnie 2004 .Wiedzcie ze Bionicle bedzie kontynuowane dotąd aż kase będzie trzepać .Jak przestanie zarabiac to przerwą produkcje i wymyśla jakiś szajs a historia nie będzie skończona ...a to jest pewne więc pogudźcie sie z tym że całej histori Bionicle nie poznacie są 2 wyjścia
1.Wymyślą beznadziejny nic nie tłumaczacy koniec
2.Przerwą w jakimś momencie i koniec
Nie 19:53, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Nikt



Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Wiecie 2001-2003 to były wspaniałe legendy toa turaga matoranie ukryte zło, buło wystko co najlepsze Bestje RAHI roje BOHROKUW, po prostu brak mi słów.

2004-2005 jedno WIELKIE rozczarowanie

2006 próba powrotu z tandety 2004/5 do wspaniałej historii 2001/2/3.

Vizard czytasz mi chyba w myślach i nie tylko mnie ale i wszystkich (prawdziwych) fanów BIONICLE .
Próbują naprawić historie, ale jest już za puź no, za dużo już namieszali, „Bractwo Makuty” „Mroczni Łowcy” „Zakon MATA-NUI”
wżucają jakieś Vahki, PIRAKA.

obawiam się że Grievous ma racje, najgorszą racje
Grievous Shakar napisał:
Wiedzcie ze Bionicle bedzie kontynuowane dotąd aż kase będzie trzepać .Jak przestanie zarabiac to przerwą produkcje i wymyśla jakiś szajs a historia nie będzie skończona ...a to jest pewne więc pogudźcie sie z tym że całej histori Bionicle nie poznacie są 2 wyjścia
1.Wymyślą beznadziejny nic nie tłumaczacy koniec
2.Przerwą w jakimś momencie i koniec

Nie 21:07, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Grievous
Dawny Moderator


Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Post
ta a twój post jest bez sensowny bo
1.Napisałeś to samo co wcześniej było napisane
2.Robisz więcej błędów ortograficznych niż ja ,a ja popełniam je często

A racje mam bo to jest łatwe do przewidzenia .Tak samo było z obcym ,Obcy 3 był efektownym zakończeniem a tu dla kasy nakręcono beznadziejną 4 tak samo z Bionicle które mogło sie skończyć w 2003 .Na moje oko Bionicle będzie zarabiać jeszcze z 2 lata ,3 rok okaze sie porażką finansową i KONIEC
Nie 21:22, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Apokalips
Moderator


Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 2996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
chmmmm tak sie zastanawiam sewtom humanoidalnym takim jak toa zawsze towarzyszyły jakieś pokraczne (w znaczeniu nie humanoidalne) istoty takie jak rhakshi bohrok vahki visoraki rahi .... wyjątkiem byli piraka któży mieli bardzoi humanoidlany wygląd ..... chmmm ciekawe czy w 2007 przeciwnikami toa inika bądź jakis nowych toa będą jacyś humanoidlani przeciwnicy lub zabujcze rahi lub inne maszyny chmmmm ponoć w roku 2007 mają być krana czyli może to one przefasonują mordki a raczej maski toa lub na odwrót co do waszej dyskusji macie racje ale ja sądze że legobędzie sie musiało BARDZO postarać zeby nam dogodzić i żeby nic nie spieprzyć
Nie 21:42, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Nikt



Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Grievous

1-nazwijmy to „Podsumowaniem”

2-pisze w programie kopiuje i wklejam, jak robie błendy to musze zmienić program.

Nie kwestionuje twojej zdolności obserwacji,

jednak to co napisałeś jest straszne ale prawdziwe.

Bractwa zakony klubu łowieckie, piraka, najlepsi matoranie jako beznadziejni TOA.

Trzeba coś z tym zrobić
najlepiej zapomnieć o historii 2004/5/6, mata-nui obudzony metru-nui nigdy nie istniało wszyscy zostali na MATA-NUI
Jaller i spółka nigdy nie zmienili się w toa, morze jakiś nowy wróg np. Hahli odkrywa proroctwo otym że jak zginie makuta pojawi się ktoś gorszy na jego miejsce, albo BOHROKI sie uwolniły.

lego wszystko to robią żeby się przypodobać 7-letnim Amerykańskim bachorom, żeby tylko wziąść forsę od ich bogatych rodziców.

Bole się co beńdzie dalej BIOrbi j.ajNICLE. (BIOrbi=barbi, j.ajNICLE=J.ajdzo)
Nie 22:11, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Nivawk Nuva
Dawny Administrator


Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Kwestie offtopowe:
Mój pszetmufca napisał:
pisze w programie kopiuje i wklejam, jak robie błendy to musze zmienić program.
Oj zmieniaj, i to szybko...

Cytat:
lego wszystko to robią żeby się przypodobać 7-letnim Amerykańskim bachorom, żeby tylko wziąść forsę od ich bogatych rodziców.
Argh... Czy dla was powodem wszelkiego zła w Bionicle są 7-letni Amerykanie? Czy może to tylko symbol ciągłej komercjalizcji TLG, a wiec i Bionicle? A może 7-letnimi Amerykanami tłumaczycie wielkie rozczarowanie, jakie przyniosło Metru Nui i wszystko co było potem?

Kwestie ontopowe:

Hmm... Jak dla mnie, w Bionicle najważniejszy jest właśnie klimat. Nie, nie ten wspaniały, doskonały klimat '01-'03, tylko klimat wszystkiego po kolei.

Mata Nui - 01-03 - cudo. Przybywają Toa, powstają Bohroki... Później Rahkshi... Tego nic nie przebije. Klimat tajemnicy, ale nie wiecznej, wszechogarniającej, tylko pięknej, pozwalającej na normalne życie! To było doskonałe. Prawie... Dwa NAJGORSZE remake'i ever: Toa Nuva (wielkie buu na sali) i Bohrok Kal. Po co komu te same sety z paroma srebrami? Żeby trzepac kasę. Ale mimo tego, sagi Mata Nui nigdy nie postawię niżej. Collectibles: pomijając beznadzieję Krana-Kal, mamy maski. Piękne maski, jeden cel: Zebrać wszystkie. Choć było to zbijanie kasy, dalej uważam, że Mata Nui będzie zawsze najlepsza. Bo jest niepowtarzalna.

Metru Nui - 04-05 - zaskoczenie. (ostrzegam, po wypowiedziach w tym temacie wnioskuję, że macie absolutnie odmienne zdanie ode mnie - wyjdę tu na kretyna. T r u d n o) Co się stało - Vakama zaczął opowiadać? Pod Mata Nui istnieje jakieś miasto? Istnieją wielkie frakcje, gdzieś daleko toczą się wojny? Mówimy o wielkim, nowoczesnym mieście? Takie coś w Bionicle? Tak można IMHO streścić początek. Potem: wcześniejsi Toa? Nowe collectibles? Kanoka miały tylko 6 rodzajów i to był błąd. Co było potem? W mieście były Vahki, roboty strażnicy, potem Visoraki, potem... <proszę nie cytować, opinia autora jest skrajnym przeciwieństwem opinii ogólnej> przyszli Toa Hordika. Najlepsi Toa jak dotąd. Sporych rozmiarów, co prawda bez masek, ale ręka na zębatkach... Coś mało, ale to ani nie ogranicza ruchów, ani nie odbiera tego czegoś. Co z tego, że to byli nasi starzy Toa Metru? Oni byli świetni. Ale nie wg. historii. Tak tylko ja uważam - dla wszystkich innych oni są dnem. Tajemnica była gdzieś poza nami, kryła się gdzieś daleko i była nie do zdobycia. Tu trochę słabiej. Na szczęście obyło się bez remake'ów. Ale po co wydawać Rahaga? To już nie można było wrzucić ich instrukcji w sieć i wydać zamiast nich kolejnych Matoran, a Rahaga pozostaliby dodatkiem? Metru Nui było czymś nowym, ale powinno zostac zamkniętym rozdziałem. Collectibles: Rhotuka, lepsze od Kanoka, ale do Zamor trochę im brakuje. Maski zepchnięte w tył, ale zupełnie nowe, jeszcze w miarę. W Metru Nui była siła nowoczesności, od której totalnie odcinały się Visoraki.

Voya Nui - 2006 - Era eksperymentów. Czego może brakować na Mata Nui? Dodatkowego rozdiału, czegoś więcej. Nie będę tu opisywał nic prócz VN. Zbyt brutalni jak na obecny czas, burzący jakikolwiek klimat mistycyzmu Piraka, którzy jednak coś w sobie mieli. Potem byli Toa Inika - twór przyszłości, dostosowany do bardzo trudnego okresu. Matoranie świetni, ale czy zamiast nich nie byłoby lepiej wydać pakietu broni? Tylko broni? Tytani wreszcie w maskach, wreszcie z normalną bronią. Tajemnica ciągła, niewyjaśnialna, oplatająca wszystko i zmuszająca do ciągłego odkrywania. To już przegięcie. Straszna była niezgoda w Piraka - czy Ignika nie stać na lojalnych, ale morderczych wrogów? I czy naprawdę Voya Nui składa się tylko z Ignika i jej strazników? Czy da się budować historię tylko pokonywanie wrogów? Da się. To też stworzy klimat. Coś rewolucyjnego, nie do porównania z niczym dotąd - fabuła ze skrajnymi przeciwieństwami, z głębią, z prawdziwym heroizmem, z dążeniem do swojego celu wbrew wszystkiemu, w końcu z tajemnicą wielkiej maski. I co z tego? Czy jest sens cieszyć się z absolutnego zwycięstwa, nieważne kogo? Zdobyć maskę, nawet rozwalając cały świat, tylko po co? Czemu żeby tutaj wykazać się odwagą i heroizmem, trzeba wytłuc kolejnych i wciąż nowych, tak samo głupich, ale silnych (no dobra, są wyjątki) strażników? Może skoro tak ciągle się dzieje zostawić w cholerę tą Ignika? Ale nie, choć to niewykonalne trzeba, nie oglądając się na nic zabijać wrogów. NIE! NIE WOLNO ZABIJAĆ! Macie pokonać strażników, a nie ich zabijać! Co z tego, że Brutaka powali was jednym ruchem? On też ma prawo żyć! Może od razu zamiast historii Bionicle napiszmy scenariusz do jakiejś totalnie krwawej jatki? Choć '06 ma wiele, bardzo wiele (śmiech na sali) zalet, czemu nie może być czegoś wyższego? Bardziej sensownego niż walka? Bardzo dobre pytanie. Collectibles: Zamor - prawdziwa broń, świetna jak na te czasy. Tylko co my mamy w Zamor Pack? Trzy kolory. To już nie collectibles, tylko zapasowy magazynek. Czemu nie może być losowych kolorów? To już miałoby sens. Zastosowanie świetne, ale zupełnie zniszczone przez obebranie Zamorom zaszczytu bycia collectibles. Czy przy Voya Nui nie o to nam chodziło? O powrót do korzeni? On wciąż jest możliwy, pomimo walki z kolejnymi strażnikami. CZemu tak straszne jest zostanie Toa? Przecież Inika wreszcie mogą pokazać się wszystkim z dobrej strony, zrobić to co umieją najlepiej w inny sposób. Co z tego, że wygląd jest inny? To wciąż te same postacie. Voya Nui, najkrótsza z serii (CotL to coś innego) to bez wątpienia próba powrotu do początku, ale przez permanentną wojnę traci bardzo wiele. Ale gdybym napisał, że jest najgorsza, nie zgadzałbym się sam ze sobą. Ona znów ma w sobie to coś, ale jeszcze nie to, co Mata Nui...

City of the Lost - 2007 - przyszłość? Nie wiemy nic, tu nie ma o czym pisać. Znamy imiona i wiemy, że poznamy początek Krana, a wy robicie aferę? Niepewność to swietna rzecz, ja nie napiszę tu nic, bo nie ma powodu, by wyrokować nad czymś czego nie ma. Pytanie o ocenę 07 i później to takie samo pytanie jak
Cytat:
Podoba wam się Toa Ognia wydany w 2014 roku?


Cytat:
Cos z tym zrobić
najlepiej zapomnieć o historii 2004/5/6, mata-nui obudzony metru-nui nigdy nie istniało wszyscy zostali na MATA-NUI
Jaller i spółka nigdy nie zmienili się w toa, morze jakiś nowy wróg np. Hahli odkrywa proroctwo otym że jak zginie makuta pojawi się ktoś gorszy na jego miejsce, albo BOHROKI sie uwolniły.
Ale każda seria ma swój klimat. Możemy pisać własne historie, ale po co zbieramy oryginały? CZy nie dla legend i klimatu? Nie róbcie problemu, tylko twórzcie swoje dzieła. Dla mnie jest taki ranking:
1.Mata Nui
1.Metru Nui
1.Voya Nui
2.Pożyjemy zobaczymy, oby ta pozycja zawsze była pusta.

Rozpisałem się tyle tylko po to, by przekazać, że dle mnie ważny jest klimat. Zawsze inny, ale istniejący. Kiedy zabraknie klimatu, będzie można powiedzieć, że nadszedł koniec Bionicle. Dopiero wtedy.[/quote]
Nie 22:25, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Grievous
Dawny Moderator


Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Post
bez klimatyczne to Metru było .VN usiłuje przywrócić Mata Nui a w 2007 będzie coś co nas ucieszy .czuje to w moim cyborgowatym ciele
Nie 22:43, 20 Sie 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Różne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin