Toa Ignika

	Fortepian napisał:
	Wszystko byłoby nawet w miare logiczne. Ale nie jest. Bo to by oznaczało w najlepszym wypadku dwie jaźnie w jednym ciele. Myśle że nawet trzy. Umysł Matoro Umysł poprzedniego Toa - nosiciela maski Umysł maski Paradoks -\| ZONK \|-

A ja myslę że będzie to surowy umysł Igniki, czasem przebłyski umysłu Matoro. A jak się rok skończy, TI zginie, i zamieni się z powrotem w żyjącego Matoro. Mrugnięcie

	Fortepian napisał:
	Bo to by oznaczało w najlepszym wypadku dwie jaźnie w jednym ciele

Czy w komiksie niema przypadkiem że jaźń maski i Matoro się połączyły??

Oczywiście że jest. Ale to by oznaczało że jaźń popszedniego użytkownika maski też tam siedzi. Pare umysłów w jednym ciele. A jak wszyscy wiemy jest to
-| ZONK |-

Więc trzeba założyć że jak Matoro umarł, to umarł

To Matoro nieżyje ? Sory że sie głupio pytam ale mało co czytam ten temat ze względu na nieco głupie teorie..

A ja w ogóle nie wiem o co chodzi . Chyba dostałem kręćka z tego całego przejścia do 2008.

Tak Matoro nie żyje. W najnowszym komiksie jest. Założył MoLi, połączył swoją jaźń z jej, uratował Toa Mahri wysyłając ich do Metru Nui, ożywił Mata Nui poświęcając swoje życie

Tórago Em, chciałbym coś powiedzieć, ale ugryzę się w język.

	Cytat:
	moja teoria jest taka TI to Matoro (połączona jaźń maski i Matoro w nowym ciele)

To co przed chwilą powiedziałeś przeczy powyższemu zdaniu, którego jesteś autorem.

Toa Ignika nie ma nic wspólnego z Matoro. Teraz rozumiesz?????//// Śmiech

~Tenir

Teniże przeczytaj wszystko co napisałem wcześniej,
a teras ci to wyjaśnię

GDY Matoro założył moli jego umysł i umysł maski się połączyły

moja teoria jest taka że jaźń Matoro jakoś się skopiowała do wnętrza maski (rozumiesz czy mam pisać wolniej??)
gdy moli stworzyła sobie ciało i powstał TI to według mojej teorii TI będzie miał tą połączoną jaźń moli Matoro
i w pewnym sensie TI będzie Matoro (bo jego umysł jest w moli wiec także w TI)

i w takim sensie trzeba rozumieć

	Cytat:
	moja teoria jest taka TI to Matoro (połączona jaźń maski i Matoro w nowym ciele)

dotarło

PS. to “Tórago eM” mogę wziąść za obrazę, a to jest złamanie regulaminu

TURAGA M napisał:

Teniże przeczytaj wszystko co napisałem wcześniej,
a teras ci to wyjaśnię

GDY Matoro założył moli jego umysł i umysł maski się połączyły

moja teoria jest taka że jaźń Matoro jakoś się skopiowała do wnętrza maski (rozumiesz czy mam pisać wolniej??)
gdy moli stworzyła sobie ciało i powstał TI to według mojej teorii TI będzie miał tą połączoną jaźń moli Matoro
i w pewnym sensie TI będzie Matoro (bo jego umysł jest w moli wiec także w TI)

i w takim sensie trzeba rozumieć

	Cytat:
	moja teoria jest taka TI to Matoro (połączona jaźń maski i Matoro w nowym ciele)

dotarło

PS. to “Tórago eM” mogę wziąść za obrazę, a to jest złamanie regulaminu

Mam do ciebię taką prośbę. Jeżeli widzisz, że na forum są osoby o wiele inteligentniejsze, to proszę cię, nie pisz tutaj. Twoja teoria jest bezsensu zagmatwana, nadmiernie używasz słowa "jaźń". Niczyja "jaźń" się nie łączyłą z MoLi. Po prostu, Ignika poświęciła życie toa, za życie Wielkie Ducha, jak to już ktoś wspomniał, nie pierwszy raz.
Jeszcze raz apeluje, nie pisz na tym forum.

A my możemy wziąć twoją ortografię za obrazę ojczyzny i np. podać cię do sądu.

Gdyby twoja teoria okazała się prawdą (marne szanse, choć po końcówce Sagi Mahri Nui już chyba nie ma rzeczy pewnych).

Jak dotąd Lego nie zamknęło sobie drogi do porządnego zrobienia tego Toa, choć szanse na jego małomówność są zerowe. GFowi wierzyć już nie można, co ostatnio parę razy się potwierdziło.

Turago M:
Dobrze, że błędy ortograficzne nie są karane.
Teraz (nie teras) Ci to wytłumacze one more time.

Zrozum, że twoja teoria jest błędna. Na chwile obecną wszystkie nasze informacje wskazują na to, że tak nie może być jakbyś chciał. A pomyśl logicznie. Jeżeli umysł Matoro połączył się z MoLi to tak samo musiało stać się z umysłem jej poprzedniego użytkownika. Więc gdyby tak było to TI miałby ostre rozdwojenie jaźni. Gorzej. Byłaby by podzielona na trzy, gdyż jak mówiłem wcześniej

	Cytat:
	Wszystko byłoby nawet w miare logiczne. Ale nie jest. Bo to by oznaczało w najlepszym wypadku dwie jaźnie w jednym ciele. Myśle że nawet trzy. Umysł Matoro Umysł poprzedniego Toa - nosiciela maski Umysł maski

I prosze skończ ten temat, bo sam zmieniasz zdanie co chwila. Najpierw mówisz, że masz teorie, a potem że nic nie wiesz. Pisz logicznie, bo takie głupie wiadomości bez sensu, zaprzeczające twoim poprzednim podchodzą pod SPAM ( i wcale nie chodzi tu o mielonke)

Edit: Bardzo Smutny

Znowu spóźniony. NN o dwie minuty szybszy Bardzo Wściekły

Mnie się tam wydaje podobnie jak TM. Jak przeczytałem tą przygodę z ożywieniem Mata-Nui to odrazu mi przyszło na myśl, że skoro Matoro umarł to maska przejęła władzę nad jego martwym ciałem i je "podrasowała". I tak powstał TI.

A teraz możecie mnie powiesić na łańcuchu Hewkiiego xP.

	-Lewa- napisał:
	A teraz możecie mnie powiesić na łańcuchu Hewkiiego xP.

Lewa ale wiesz ze łańcuch Hewkiiego jest pod napięciem xD ...

Tak w sumie jeśli spojrzeć na to z lekko innego punktu widzenia ... Skoro Ignika może tworzyć Strażników to sama z siebie też może zrobić strażnika ... i tak powstał TI ...

-Apokalips- napisał:

	-Lewa- napisał:
	A teraz możecie mnie powiesić na łańcuchu Hewkiiego xP.

Lewa ale wiesz ze łańcuch Hewkiiego jest pod napięciem xD ...

Tak w sumie jeśli spojrzeć na to z lekko innego punktu widzenia ... Skoro Ignika może tworzyć Strażników to sama z siebie też może zrobić strażnika ... i tak powstał TI ...

Albo stworzyła strażnika , a ten strażnik założył MOLi Rozbawiony

TI to poprostu atomy połączone mocą Igniki w postac TI , i koniec dyskusji !

Więc :

- Matoro die , poświęcił się wysyłając resztę swojej ekipy na Metru Nui
- Barakki nadal żyją
- TI jest wytworem MoLi
- Toa Nuva nadal są na Xia

Coś pominołem ?