Forum PFB Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Veller Quest RPG
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 148, 149, 150  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Gry Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Veller Quest RPG
Autor Wiadomość
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Poszliście więc do księcia. Było już po zmroku, ale na zamku okna świeciły. Doszliście do drzwi. Strażnik was przepuścił po przypomnieniu sobie, że to wy uratowaliście córkę władcy.
Weszliście do środka.
Zamek był bogato wykonano. Wystarczyło spojrzeć na marmurowe ściany, wykwintne puchate dywany i znakomite obrazy dawnych władców. Po długich schodach weszliście na najwyższe piętro. Przed wami znalazły się wrota do pokoju władcy. Krasnolud bez zastanowienia podszedł do nich i po chamsku zapukał. Karrn uderzył się w twarz z zażenowania. Zza drzwi dotarł głos:
- Kto tam, do...
Gharn pchnął drzwi, uśmiechając się wesoło.
- To my! - powiedział -uratowaliśmy pana córkę!
Książe nie zdążył się ubrać. Na jego łóżku leżała najwyraźniej jego żona. Stał zażenowany i wściekły zarazem. Był to młody człowiek z czarnymi włosami do ramion i ogoloną brodą.
- Dziękuję! Naprawdę dziękuję! - warknął wściekle - Przyszliście wziąć zapłatę i zaraz pójdziecie chlać i chędożyć, wy obszarpańcy! Macie!
Rzucił spory mieszek z pieniędzmi.
Co robicie?
Pią 20:17, 10 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Tony



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Popatrzalem na Gharna z wyrazem twarzy ktora mowila ze mam ochote mu przywalic a pozniej polszeptem mowie do druzyny -ej a co wy na to by sie zatrudnic sie u ksiecia?-.
Pią 20:32, 10 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Sefer93



Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze Skierniewic

Post
Przepraszam księcia za zachowanie Gharna oraz pytam go czy nie zechciałby nas zatrudnić.
Pią 23:07, 10 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
-My! Chlać! Chędożyć! My niby obszarpańcy! - poczym mówiąc to odwracam się i mówię do towarzyszy - jakby co to jestem w bibliotece - i wychodzę wściekły z pokoju kierując się w tamtą stronę.


Ostatnio zmieniony przez Stephiroth dnia Sob 9:25, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Sob 9:24, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Gharn tylko się zaczerwienił. Obrażony Stephiroth wyszedł z pomieszczenia.
Książe zamyślił się. Wziął szlafrok, zasłonił nim się i powiedział:
- Dobra. Od razu mówię. Ten potwór, wiecie o nim?
Karrn odpowiedział:
- Wiemy, wiemy.
- W takim razie zajmijcie się w nim. Rzekomo w lesie chodzi. Zabijecie go?
Sob 22:52, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Sefer93



Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze Skierniewic

Post
"Zajmiemy się tym"-odpowiadam po czym idę do bioblioteki po Stephirotha.
Nie 0:30, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Tony



Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Uklonilem sie pozegnalnie po czym poszedlem za Elladanem.
Nie 11:14, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Książe odprowadził was wzrokiem. Zamknął drzwi.

Stephiroth
Ruszyłeś przez uginające się pod nawałem deszczu uliczki. Doszedłeś na plac główny, gdzie stał posąg króla Vardemora sprzed 259 lat. Ominąłeś ten zabytek i skierowałeś się do Wielkiej Biblioteki, będącej największą w tym regionie. Dostałeś się do ogromnego gmachu. Przed tobą znalazły się wielkie wrota, nad którymi w starodawnym języku było napisane: "Wejdź po wiedzę".
Pchnąłeś lekko wrota. Otworzyły się pod naciskiem twojej dłoni. W środku panował mrok. Zrobiłeś kilka kroków. Drzwi zamknęły się z trzaskiem.
Nagle zabłysnął kaganek.
Przed tobą stał starszy człowiek odziany w bordowe szaty. Miał długą, siwiejącą brodę i pokrytą zmarszczkami twarz. Jednakże jego oczy były pełne blasku, błękitne, niczym elfie, wiecznie młode. Przemówił ochrypiałym głosem:
- Chcesz poczytać? Zapraszam... jednak, jeśli zobaczę, że któraś z książek zaginęła - jego oczy rozbłysły -nie będzie ciekawie. Mamy szeroki zakres ksiąg. Od tych historycznych... po magiczne. Jeśłi interesuje cię taka, która znajduje się wysoko, skorzystaj z drabiny.
Starzec machnął dłonią i wyszeptał coś i natychmiast w jego ręce pojawiła się kulka światła. Oświetliła prawie cały przedsionek biblioteki. Dał ci ją do ręki.
- Miłej lektury - szepnął.

Wszedłeś do właściwej biblioteki.
Woń papieru uderzyła cię wręcz w nozdrza. Czułeś starość, czułeś moc tych wszystkich ksiąg. Kulka rozświetliła ci drogę.
Gdybyś miał prześć przez całą bibliotekę szybkim krokiem, zajęłoby ci to dobre dwie minuty. Echo twoich kroków rozniosło się po sali. Potężne półki jakby zapraszały cię do siebie. Wszystkie te księgi były tak zachęcające...
Podszedłeś do jednej z wielkich szaf. Zobaczyłeś kilka zatartych już nieco tytułów. Popatrzyłeś na przykładowe z nich.


Verg Axulon Meg Ir: II
Ordan Bal Ur
Bal Ur
Xiega Magiczna
Necropolis Oradis


Wyjmujesz którąś księgę?

Elledan, Souler, Taddeo, Gharn i Karrn.

Wyszliście z zamku. Strażnik ukłonił się wam i powiedział:
- Zapraszam ponownie!
Ruszyliście do biblioteki. Weszliście na plac główny, na którym powginane kawały betonu zalewane były przez deszcz. Roznióśł się błysk. Po nim grzmot. Uderzył piorun. Wdał się w uszy i ucichł.
Przeszliście obok posągu jakiegoś króla, a po minucie obok was znalazła się wieża miejscowego maga.
Karrn zatrzymał się.
- A może zajdziemy... zapytamy się tutejszego maga na temat czegoś o tej.. no wiecie - kuli, o której pisał ten Emardon.
- Erdamon -
Poprawił krasnolud.

Co robicie?


Ostatnio zmieniony przez Akamai dnia Nie 17:31, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 17:25, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Wyjmuje z kieszeni kulę o której pisało w liście kiedy byliśmy w lesie i szukam o niej jakiś pożytecznych informacji.
Nie 19:24, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Ordan Bal Ur - w tej księdze znalazłeś informacje o kuli.





"Kryształowa kula Vellera - prawdopodobnie tak wgla kula, która prywizi akun potrimiwa świat ohun jakieji cud możi koronowi Ariakas Veller. Porfir niem ohun ahejdo pojaf irunamista. Ardon pozwli kelurast kontralować cimni mocy zagłady. Magi niem pozwliją mówić a ni. Magi mówiją, ge ona możi niem istnieję."

Język był dziwny, przestarzały. W książce "Bal Ur" jednak zrozumiałeś coś więcej:

"Ta kula prawdopodobnie nie istnieje. Krążą legendy, iź dał jej życie Ariakas Veller - Bóg Ciemności i Zła. Magowie mówią, iź prędzej sami jej dadzą życie, niźli ktokolwiek ją znajdzie. Nie lubią, kiedy się o niej rozmawia. Inni uważają, iź ona istnieje, jiśli nie choczą o niej mówić. Mówi się, iź daje ona moc kontroli zła. Jednakże większości uważają, iź t jeno legenda.


Ostatnio zmieniony przez Akamai dnia Nie 20:06, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 20:04, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Sefer93



Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze Skierniewic

Post
Przystaję na propozycję Karrna.
Nie 20:59, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
Zapukaliście do drzwi wieży. Ze środka dobiegł bardzo dziwny dźwięk, jakby wielki, zniekształcony huk. Po chwili drzwi otworzyły się. Rozległ się chłodny głos:
- Wejść.
Krasnolud niepewnie zrobił krok, za nim wy. Nagle znaleźliście się w wielkiej sali, pięknie oświetlonej, z obrazami na ścianach. Po środku stał potężny stół, na którym znajdowały się różne potrawy i napoje. Za stołem siedział młody człowiek z chłodnym spojrzeniem oczu, z lekkim zarostem i zielonymi oczami, odziany w ciemnozielone szaty.
- Czego chcecie?
Nie 21:10, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
Próbuje znaleść jeszcze coś, np. jak można zastosować tą kule, albo co ona naprawdę potrafi.
Nie 21:42, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Akamai



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedzieć?

Post
W Xiega Magiczna znalazłeś wiele różnych zaklęć. W liście Wielkich Zaklęć spostrzegłeś coś:



Zaklęcie Kuli Welera:
Do zaklęcia potrzeba: Kula Vellera.
Inkatacya: I Gen Ig Vor Zo Kath Raubev Jeger Idaria Not Sur Nidaros.

Opis Zaklęcia: Rzucony czar przegania Złe. Kontroluye smoki. Czasami oszałamya i wprawya w obłęd rzucającego czar.


Co robisz?
Nie 22:18, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Stephiroth



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zadupia

Post
hmmm... w jednej książce pisze że ta kula może kontrolować zło, ale w drugiej pisze że po zaczarowaniu kontroluje smoki.
Na wszelki wypadek szukam jeszcze czegoś o tej kuli.
Pon 11:41, 13 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Gry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 148, 149, 150  Następny
Strona 10 z 150

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin