Wasz najnowszy set G1

Mimo wszystko trochę zazdro, Spikit nadal mi się dosyć podoba.

SEJF, NIE PATRZ, BO KUPIŁEM KOLEJNY PASKUDNY SET.

Stan idealny, bez ani jednego pęknięcia (co, patrząc na takie same żółte części stawowe w moich dwóch Toa Mata Nui, jest osiągnięciem).

Tego setu nie kupowało się dla postaci czy deski, tylko dla maski (pamiętam jakie było rozczarowanie, że nie była złota).

Ogólnie nie wydanie Igniki w 2006 było takim strzałem w stopę (nie liczę tej wersji Vezona), to był główny cel dla Inika i Piraka, i set z nią by się sprzedawał jak szalony. To tak jak by w 2015 nie wydali maski stworzenia, mimo że była najważniejszym punktem programu.

Albo Lego przedstawiło trzy mega ważne dla fabuły maski za którymi wszyscy mieli latać w te i wewte, a ostatecznie najważniejszej nie wy... no wait.

Mój ostatni ORYGINALNY set to był najprawdopodobniej Raanu. Po nim kupywałem już same podróbki.

2008 - chyba najgorszy rocznik pod względem jakości setów. Nie licząc Makuta, oni byli nieźli. Ale żeby tak skopać Toa Nuva i Ignikę...

Kolejna partia secików:

No pokaźna zbieranina

I kolejna partia secików:

Pomijając Hahli, która nie byłaby sobą, gdyby nie miała czegoś pękniętego (ale kosztowała dyszkę razem ze stanowiskiem strzelniczym z pudełka i instrukcją), to cała reszta w idealnym stanie.

A oprócz tego jeszcze Tanoka:

Ostatnio zmieniony przez Lewa dnia Sob 16:40, 21 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz

Nabytki z zeszłego tygodnia:

1. Prototypowe nogi Nuva i szyje Hordika.

2. Pelerynka dla Vezona, bo egzystował bez niej przez 7 lat. Oszaleje jak ją zobaczy (o ile to w ogóle jeszcze możliwe).

3. Niepopękani Lewa Phantoka (omg), Ehlek (omg!), Nuju Hordika i Maxilos&Spinax.

Spoko gratka

Musiałem się złapać za portfel z wrażenia

Te główki Hordika wyglądają nieco jak by były wyciągnięte z jakiegoś podrobionego setu.

Morak i Lesovikk, dwa ostatnie brakujące sety z G1.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Lol, zawsze myślałem, że Lesovikk ma jednolicie zielone stopy Inika. :O

Gratuluję kolekcji i powodzenia na nowej drodze kolekcjonera.