Carapar - recenzja

Carapar – recenzja

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pudełko
Pudełko to niewątpliwie ważna rzecz, i tak jak w przypadku Ehleka jest ono świetne. Desing jest świetnie zaprojektowany i doskonale pasuje do morskiego klimatu w którym rozgrywa się akcja 2007. Z przodu widzimy Carapara, strzelającego w obserwatora squidem. Z tyłu znów Carapar tym razem w pozycji bojowej, i podstawowe informacje, jak miejsce produkcji części.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Części
Części Carapara jak zresztą on cały wydają się o wiele masywniejsze niż części Ehleka. Carapar jest niewątpliwie „szerszy” niż Ehlek (ten drugi jest za to wyższy). Squid launcher jak w przypadku Ehleka jest gumowy, jak mówiłem na pierwszy rzut oka wydaje się to dziwne, jednak można się do tego faktu przyzwyczaić. Bronie Carapara nie są już tak plastyczne jak bronie Ehleka. Squidy to ciekawa broń, jednak same kałamarnicę wydają się odrobinę za małe – tylko na pierwszy rzut oka, są w sam raz. Nie wiem czy to pomyłka (błąd) produkcji, czy tez właśnie tak miało być, w każdym razie w moim zestawie oba squidy są tego samego koloru, to jest pomarańczowe (przypomnę, że w Ehleku 1 był żółty). Carapar zawiera mnóstwo nowych części, np. Pancerz, oczy, bronie (szczypce) czy też squidy (wraz z miotaczem).

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Opis
Carapar jest setem bardzo udanym, ba jest wprost genialny. Nie jestem pewien czy jest lepszy niż Ehlek zresztą nie rozpatrywałbym Barraki w kategoriach „lepszy” „gorszy”, każdy jest świetny, ale na swój sposób. Co ciekawe w Caraparze w ostatniej chwili dokonano pewnej drobnej zmiany, którą jest nazwa. Pierwotnie miał się nazywać „Karapar” i taka właśnie nazwa znajduje się na instrukcji. Na pudełku nie ma już tego błędu. Carapar zdecydowanie różni się od Ehleka, to dobrze bo po raz pierwszy w historii Bionicle nie dostajemy serii 6 klonów różniących się co najwyżej maską/głową i kolorami. Zestaw składa się zaskakująco szybko (trwa to ok. 2min). Instrukcja jest przejrzysta, i przyjazna, pasuje do barraki i samego Carapara. Podsumowując – Carapar to bez wątpienia jeden z najlepszych setów wyprodukowanych przez LEGO. Nia ma ty zbędnych funkcji jak świecące oczy, czo ograniczające ruchy kręgosłupy, jednym słowem, nawet szukając nie znajdzie się wad.

Podsumowanie
Carapar to bez wątpienia bardzo udany set, niczego mu nie brakuje, ani też nie ma niczego „na siłę” jednym słowem jest to bardzo udany zestaw.
Ocena: 9,5/10 (0,5 punktu odjęte za całokształt, to jest czegoś mi tu brakuję...).

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak w przypadku Ehleka, nie chciało mi się pomniejszać zdjęć...