Forum PFB Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
8998 - Wielki Duch - Toa Mata Nui

 
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Recenzje Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
8998 - Wielki Duch - Toa Mata Nui
Autor Wiadomość
Vharimatras



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a'ka Ktosiek

Post 8998 - Wielki Duch - Toa Mata Nui
Bry.
Podaję dzisiaj swoją pierwszą recenzję (choć nie wiem, czy po zakończeniu serii jeszcze będzie przydatna). Nie byle jakiego zestawu zresztą. Udało mi się dorwać kompletnego Toa Mata Nui za oszałamiającą kwotę... 50 zł. Śmiech Zestaw jest... a w sumie, dojdziemy do tego, jaki jest.


MATA NUI


Pudełko
- Niestety, pudełka nie mam i na oczy nie widziałem.
W każdym razie musi być dosyć duże.

Gdyby ktoś pogrzebał, albo mu się nie chciało, to opiszę, jak to podobno wygląda:
Z przodu nasz olbrzym w bojowej pozie, na tle pustyni Bara Magna i ginącej w oddali części Eksperymentalnego Robota.
Z lewej fragment skały z reliefem. Zdaje się, że to wzór tarczy Skrallów ze Scarabaxem pośrodku. Oprócz tego i napisów, reklama filmu Bionicle: The Legends Reborn

Tył jest bardziej interesujący. Jedną część zajmuje Mata Nui - w oczy rzuca się tu już poważny mankament - ręce.) Drugą część poświęcono przedstawieniu "funkcjonalnych elementów" (góra) i reklamie setów Glatorian - i jakże by inaczej - filmu The Legends Reborn.


W środku, o dziwo, mnóstwo pustej przestrzeni. I rzecz jasna dwuczęściowa instrukcja (dwie książeczki) i trzy woreczki z częściami. Nic luzem.



Instrukcja:
Odsyłam do strony Bionicle:
[link widoczny dla zalogowanych]



Części

* Jest ich 366.

* Zdecydowana większość to przemalowane na żółto i Keetorange części już znane. Oczywiście najważniejszym elementem, powodem dla którego niektórzy kupują ten set jest:







- Złota Ignika. Identyczna z tą z Toa Ignika 2008 ale... no właśnie. ZŁOTA. Muszę przyznać, że patrząc po zdjęciach, w ogóle mnie nie przekonywała. Ale na żywo... kurde. Jest naprawdę ładna!
Z pewnością "must have!" dla kolekcjonerów Bio.

Poza tym, co dla mnie jest nowością - nie ma fabrycznie "wtopionej" złączki/ośki, tylko jest ona wkładana.


* Poza tym na uwagę zasługują:
- Miecz Jallera Mahri ( Ładna rzecz )
- Tarcza Onua Mistika ( 4 złote, jedna srebrna )


CAŁOŚĆ

Mata Nui'ego przysłali mi w zasadzie w całości, nie chciałem się niepotrzebnie bawić w rozmontowywanie i montowanie, chociaż parę rzeczy trzeba było poprawić, żeby było zgodnie z instrukcją.





Oto i sam 'olbrzym'. Nie posiada żadnych mechanizmów ale zrobiony jest niezwykle solidnie (aż za solidnie!)
Prezentuje się nadal okazale, chociaż bardzo szybko zaczyna się wyłapywać różne "zgrzyty".
Po oczach od początku bije miszmasz kolorystyczny - Złoto, srebro, szare elementy, żółć, keetorange, czerń, czerwone ośki... i wszechobecne niebieskie rurki do tego, tragedia.





Biegnący Mata Nui.
Set jest niesamowicie stabilny. Wielkie stopy, podwójny układ connector-kulka w kolanach. I "siłowniki pneumatyczne" - po jednym noga-stopa i po dwa korpus-noga.
Ciężko zmienić pozycję - zwłaszcza w kolanach ale nie ma możliwości by cokolwiek się "grawitacyjnie przestawiło".

Tył.



Z tyłu podwójny licznik życia, który sam w sobie jest ciekawą konstrukcją...



Ale poza tym straszna bieda:



Nagminny problem ostatnich lat - puste plecy. A można tego było łatwo uniknąć, dodając oprócz licznika.. stopę, na przykład. Inika, Metru czy Piraka.



Ręce i broń



Kolejnym problemem są ręce. W porównaniu do (może nawet zbyt) masywnych nóg, są po prostu chude. Oprócz tego po oczach bije pusta przestrzeń. Też można było tego uniknąć. Do dzisiaj nie mogę zrozumieć, jak mogli nie wsadzić tych connectorów od ramion wsadzić między te żółte części, tylko przeczepili je z zewnątrz.



Miecz Mata Nui'ego - jest naprawdę wielki, chociaż w porównaniu do całej postaci i tak mały. Bardzo mi się podoba miecz Jallera Mahri, jednak efekt całej broni psuje trochę kolorystyka reszty - po prostu, część Scarabax shield powinna być srebrna - nie żółta.


Scarabax Shield z wyrzutnię Thornax- Clicka nie przypomina ale i tak to niezła rzecz, podoba mi się.
Szczypce Bitila sa ruchome, mogą rozwierać się i zamykać.



Dłonie - z całą pewnością, ten element postaci podoba mi się najbardziej, są świetne. Palce mogą się tylko zginać (kciuk jest bardziej ruchliwy), w połączeniu z elementem, w którym osadza się miecz - całość sprawia wrażenie, że naprawdę go trzyma. Świetna rzecz.


Nogi



Solidne i masywne ale moim zdaniem dużo lepiej jest trochę je zwęzić, przekładając czarne elementy na zewnątrz, układając "skrzydła Bitila" bliżej środka. - Prawa noga (po lewej) jest według instrukcji, lewa (po prawej) po tej drobnej zmianie.
Miło jest też widzieć, że w nogach pojawił się stary element od Slizerów (Stopa, skrzydło), rzadko występujący w Bio (Nui Rama), i to aż w 6 egzemplarzach. Lubię tę część.
Niestety, kolejny zgrzyt - za nic nie mogę zgadnąć, dlaczego są szare, a nie czarne. W takim kolorze pasują jak pięść do nosa.



Stopy. Niezła rzecz ale przyczepić się mogę do tego, że Stopa Inika może się ruszać w górę i w dół. Nogo-paszcza. Głupi pomysł. No i srebrne kolce. Dlaczego srebrne?! Czarne powinny być..


Korpus





Kawał solidnej roboty. Ładnie i skomplikowanie wykonany, tylko znów - dlaczego szare/srebrne części i niebieskie rurki?!
Oprócz tego siłowniki z boku wyglądają trochę głupio. Mogłyby być jakoś osłonięte, albo chociaż złote...

Trzeba też zwrócić uwagę na mocowanie rąk do korpusu - z tyłu. Cała ta konstrukcja jest ruchoma, solidnie trzymając ręce, a jednocześnie nie ograniczając za bardzo zakresu ruchu. Duży plus.



ZDJĘCIA






- Siema!



- Dawaj na ring!



- Kto zajumał moją maskę?!



- Nie wyłączyłem żelazka!!




Brutaka był duży... Mata Nui jest GIGANTYCZNY.



I problem małej głowy... z głowy. Jednak Brutaka nadal wygląda lepiej...
.
.
.
.
OGÓLNIE

Mata Nui to naprawdę duży set. Może nie największy pod względem ilości części (366) ale najwyższy jako postać. Tylko Kardas i Ultimate Doom mogliby się kłócić.
Konstrukcja jest fajna i jest niezłym źródłem części.
Podoba mi się, jednak ciężko przeboleć takie błędy i zgrzyty, takich jak:

- Żółć człowieka zalewa - nie rozumiem, dlaczego są dwa odcienie żółtego. "Slizer/Bitil" yellow i keetorange. Dużo lepszy efekt dałaby jednolita barwa. A w tym limitowanym secie, niejako "najważniejszym" w sadze Bio mogli zamiast żółtego i srebrnego dać złoto. Straszna szkoda, że tego nie zrobili i wyszedł taki:

- Miszmasz kolorystyczny. - Kto do cholery to projektował? Czarne części zamiast szarych, a także niebieskich rurek i już byłoby dużo lepiej. A do tego:

- Złe proporcje - przy tej wielkości nogi są zbyt masywne, a ręce zbyt chude w ramionach. No i głowa/maska ostatecznie wydają się zbyt małe.

- Puste plecy.

Z trochę innej beczki
Martwi mnie jedna rzecz. Mata Nui (przynajmniej mój) cierpi na reumatyzm. Większość 'stawów' strasznie skrzypi. Martwi mnie to, bo te [link widoczny dla zalogowanych], i pojedyncze, i podwójne strasznie szybko/łatwo pękają. W Icaraxie popękały mi chyba wszystkie. W Mata Nui też sporo jest już uszkodzonych.
Te z pierwszy lat Bio były prawie niezniszczalne. Przynajmniej w porównaniu do powyższych.



OCENA:
- Wielkość zestawu: 9
- Części : 6
- 'Bawialność': 5
- Pozowalnośc: 7
- Konstrukcja: 6
- Kolorystyka: 2
- Walor : 8 (Ignika i dłonie)
- Cena rynkowa: 4
Ocena ogólna: 6


Ostatecznie wygląda na to, że LEGO zmarnowało szansę na zrobienie świetnego, legendarnego setu dla kolekcjonerów Bionicle. Potencjał był wielki, na pewno mogli w łatwy sposób ustrzec się wielu błędów, tworząc ten zestaw ale jednak schrzanili, chyba chcąc tylko zgarnąć jeszcze trochę kasy przed zakończeniem serii (tak samo jak przy Stars'ach). Szkoda, nie powiem. Mogli rzucić więcej złota, bardziej jednolity kolor... A tak trzeba kombinować, żeby uczynić tego 40-centymetrowego "paszteta" ( Bardzo wesoły ) milszym dla oka. Od razu podrzucam dwa linki, z przerobionym Toa Mata Nui:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Takanuva 2008 wygląda znacznie lepiej, chociaż oba sety mają dużo wspólnego.


CZY WARTO KUPIĆ?
Nie wiem. Na pewno jest niezłym źródłem żółtych części i ciekawym "półkownikiem" ale przy cenie rynkowej ~ 300 zł, raczej nie jest tego wart.
Mnie się udało znaleźć za 50 zł, więc brałem w ciemno. Cool


NA KONIEC...

Chociaż Silver Champion ( Teraz już go mam! <3 ) to nie jest, zestaw całkiem się mi podoba. Ale najważniejsze, że młodemu na urodziny spodobał się BARDZO.




.
.
- A krytykom mam do powiedzenia, o, tyle!


Ostatnio zmieniony przez Vharimatras dnia Pon 21:13, 09 Lut 2015, w całości zmieniany 26 razy
Czw 15:08, 20 Gru 2012 Zobacz profil autora
SejfMan



Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 2499
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice

Post
Fajnie było przeczytać recenzję i dowiedzieć się czegoś o tym rzadkim zestawie, o którym już nawet nie pamiętałem Rozbawiony Za recenzję daję 10/10, dobra robota Mrugnięcie

A zestaw rzeczywiście skopany. Owszem, z potencjałem, ale niewykorzystanym.
Czw 16:17, 20 Gru 2012 Zobacz profil autora
DD



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 3797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się bierze dyfrakcja światła?

Post
Tak sobie patrzę, i gdyby Brutace niebieskie części zastąpić białymi/srebrnymi/czarnymi, i dać Ignike, to byłby 100 razy lepszym setem Mata Nui.

A recenzja nawet niezła.
Czw 16:36, 20 Gru 2012 Zobacz profil autora
Lewa



Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Recenzja całkiem dobra. Fotki, mimo używania flesza, też dają radę. Sam zestaw jest taki sobie i z pewnością nie wart 300 zł czy ilu tam, które kosztował jako nówka. Ale za 50 zł jak najbardziej opłacalny. Mógłbyś powiedzieć gdzie go tak tanio dorwałeś Bardzo wesoły? Jakiś czas temu widziałem niby jednego na Allegro, który nie poszedł za 97 zł, bo nie przekroczono ceny minimalnej, ale był zdekompletowany.
Nie 16:35, 20 Sty 2013 Zobacz profil autora
Vharimatras



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a'ka Ktosiek

Post
Tablica.pl
Łatwo i tanio można dorwać różne bionicle, ale to serwis ogłoszeniowy, nie aukcyjny jak allegro, więc nie ma systemu sprzedaży, można się tylko dogadać z ogłoszeniodawcą.
Nie 18:58, 20 Sty 2013 Zobacz profil autora
Abc



Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Post
Recka jest ok, ale (cytując ciebie) "Silver Champion ( <3 ) to nie jest".

A sama duża wersja MN? Złota Ignika, ładny design palców, części do MOCów i nic więcej. Ogólnie mogli sobie w 2009 odpuścić MNa, bo odarło go to całowicie z jakiegokolwiek mistycyzmu.
Nie 19:37, 20 Sty 2013 Zobacz profil autora
Filo



Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Garwolin

Post
Dzięki wielkie za reckę. Pięknym odczuciem jest, że jeszcze ktoś się w to jeszcze angażuje... Rzeczywiście zrobili MNa bardziej "na odwal", ot żeby był. Jednakże są tacy ludzie, co to kupują sety tylko dla części i to dla takich osób nie lada gratka.
Cytat:
(...) bo odarło go to całowicie z jakiegokolwiek mistycyzmu.

Całkowicie się zgadzam z tobą, Abc Wesoły
Czw 21:19, 24 Sty 2013 Zobacz profil autora
Vharimatras



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a'ka Ktosiek

Post
POPRAWIONE - zdjęcia wgrane na Igmura (poprzednie zaginęły na Imejdższajsie), parę zmian w tekście.
Pon 21:00, 09 Lut 2015 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Recenzje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin