Jak waszym zdaniem powinno wyglądać G3?

CZEEEEEŚĆ. Jesteśmy forum o Bionicle więc od czasu do czasu można by zarzucić jakieś Bonklowe zagadnienie. Choć jestem mało kreatywny ale wpadł mi do głowy taki temat który jest godny tematu na Forum - Jak waszym zdaniem powinno wyglądać G3?

Takie Gen3, albo waszych marzeń i nierealistyczne, albo takie które byście najbardziej chcieli z prawdopodobnych możliwości.

Ja bym chętnie przygarnął kontynuację G1, wiadomo. Ale wiem że to się nie stanie. Jak wyszło z naszej ankiety, fani Bionicle są w 77% - 81% powyżej 18 lat starsi.

Wydaje mi się że dużo bardziej realistyczną, a zarazem fajniejszą, byłaby opcja Gen3 Bionicle Remastered. Taka lina która zaczęłaby się od Toa Mata, Turaga, Tohunga i Rahi. Jeśli chodzi o ich budowę, to mogliby oni wyglądać troszkę inaczej konstrukcyjnie (może w CCBS, może coś zupełnie nowego innego), ale ikoniczne elementy, takie jak kształty masek, rodzaj broni, kolory - pozostałyby takie same. Wg. mnie paradoksalnie Tahu Stars miał dobre założenie. Tylko wykonanie było fatalne no, kolory bez czarnego kiepsko wyglądały, budowa Kadratoranina to taki troche żart. Ale podobało mi się że maska jego, Kanohi Hau, była wizualnie taka sama jak w 2001, a w rękach dalej trzymał ognisty miecz, a nie frytki jak Tahu 2015. Podobnie Avohkii Takanuvy Stars. Właśnie coś takiego bym rozumiał jako remaster G1 w formie G3. Taki Remaster, tylko lepszy niż to co oferowało Stars. Fabuła mogłaby zostać przecież taka sama, nic nie trzeba zbytnio wymyślać, odnowione komiksy, odnowione animacje, odnowiony MNOG. Jeśli target LEGO to wiek 7-16, no to to są ludzie urodzeni dzisiaj w latach 2003-2012. Raczej mało kto z nich się zna już na G1, jak widać po statystykach ludzie w wieku 7-16 to mniej niż 18% a więcej niż 3%. Więc to nawet nie jest odgrzewanie, bo target jest totalnie inny i wręcz nowiutki, plus pare starych diehard fanów którzy sobie chętnie odświeżą i zainteresują się z powrotem fabułą.

Plus więcej marketingu. No bo G2 miało słaby marketing po prostu. Przywrócić kolekcjonerskie maski i maski w chipsach.

A jak waszym zdaniem wyglądałby idealny start Bionicle G3?

Najlepiej by było aby G3 nigdy nie powstało.
Sam chciałbym chociaż książkową kontynuacje G1 ( wiem że to niemożliwe )

Sam pomysł z Remastered mi się podoba lego mogło by wypuścić np odświeżonych toa mata pod szyldem Ideas albo jakieś innej serii rocznicowej .

Nowe uniwersum bazujące na podobnych schematach - biomechaniczne istoty i jakaś dobra historia science-fantasy. Nie używać żadnych starych imion i nazw, można by było puścić oko parę razy do starych fanów serii, ale ogólnie opowiedzieć nową historię z nowymi bohaterami i bazować ją na jakiejś innej kulturze. Może nawet porzucić science fantasy i puścić się w całości w stronę science-fiction z podróżami międzygwiezdnymi, imperiami omiatającymi całą galaktykę i jakimś złem wyrastającym z nich bezpośrednio, dla dzieciaków prosta historia o bohaterach walczących z tajemniczymi złymi rodem z klasyków sci-fi, a dla starszych podszyć to jakimiś wątkami politycznymi i kryminalnymi wręcz. Innym pomysłem jest duży przeskok czasowy i użycie G1 jako dalekiej przeszłości, po czym zrobić bardzo dojrzałą historię sci-fi i skomplikować zestawy, by trafić do młodzieży.
Wiem, że to nierealne, bo to będzie seria zabawek, ale nie dadzą rady w obecnych czasach zrobić nowej serii robotów dla dzieci. Zmiana targetu byłaby bardziej na miejscu.

	Souler napisał:
	ogólnie opowiedzieć nową historię z nowymi bohaterami i bazować ją na jakiejś innej kulturze

Najbardziej byłbym za czymś w tym stylu, gdyby nie Bonkle to w życiu bym nie usłyszał o mitologii polinezyjskiej, choćby i w bardzo okrojonej formie, jest tyle różnych kultur na całej ziemi, że można opowiedzieć coś ciekawego, szarpnąć jakieś sumeryjskie motywy czy coś. I przy okazji spróbować nie dać się pozwać z powodu wykorzystywania nazw xD, no ale dlatego powinni celować w coś najzupełniej wymarłego. G2 próbowało coś szarpnąć z mezoamerykańskiej estetyki, ale za mało, za słabo... Nie wspominając o tym słabym marketingu. No właśnie z marketingu też można by pokombinować, w pomrokach dziejów był MNOG i był wiralowy. Co można by teraz zrobić, jakąś ARG? Nie pogardziłbym czymś w stylu HWNDU, co się śledzi jak serial.

PS Nie pogardziłbym powrotem Exo-Force, gdyby doczepili do tego jakąś fajną chińską bajkę.

Na mniejscu Lego bym strollował fanów i wydał Toa Voriki XD

Jakie to dobre xD