Senthrak

Nie sądze by dało się go zabić w naszym rozumieniu tego słowa... Napewno to jest możliwe ale nie "klasycznymi" sposobami...

Hmmmmm.....może on musi zginąć tylko i wyłącznie z woli mata-nui??

Ooo... to jest jakiś konstruktywny pomysł... Z woli Mata Nui... a że on jest niedyspozycyjny to nie da się go zabić... czyżby?

A ja zapodam małą ciekawostkę. Wyraz "Sentrahk" przypomina angileski wyraz "Sentry", który z tego co pamiętam oznacza "Strażnik". Pasuje do Sentrahka, no nie?

Może to ktoś taki jak Hidan tzn. Nie można mu niczego odciąc bo sobie "przyszyje" no chyba że się rozćwiartuje a potem wyniesie na 6 stron świata xP

Możliwe, że po prostu on nie ma woli życia, a TSO utrzymuje go żywym. Matoranie mogą rozumować, że żyje ktoś będąc wolnym. Sentrakh jest tak jakby Frankenstein'em ze świeta Bionicle. A Vakama mógł po prostu zwyciężyć nie zabijając go-Sentrakh żyje tylko Matoranie takiego życia nie uznają.

Co o tym sądzicie?

	Mertis napisał:
	Może to ktoś taki jak Hidan tzn. Nie można mu niczego odciąc bo sobie "przyszyje" no chyba że się rozćwiartuje a potem wyniesie na 6 stron świata xP

Taa... Albo wsadzić do słoików...

Ja nigdy nie widziałem Senthraka w akcji... Zmieszany

Jak on ciągle żyje i umiera to może go coś powoli zabija? Rozbawiony

Poporstu to jest T-1000 tyle że niezniszczalny Mrugnięcie

Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

wałśnie miałem pisać też coś o terminatorze... Senthrak przyjmuje strzał z shoutgun'a i serie miniguna na stojąco xD xD Mi podoba się Senthrak . Szkoda, że nie było go w histori Metru nui..