Mistika

Mnie Toa Mistika ogólnie się podobają ( oprócz Gali of coz, która trochę tu psuje wizerunek )...
Co do Miskuta, to są oni trochę za mali...

EDIT: Takanuva trochę zbyt napakowany, ale da się to przeżyć... Mrugnięcie

Ostatnio zmieniony przez Dekar Nuva dnia Wto 13:24, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Phantoka też sięnie podobali a teraz malo kto mowi ze sa do bani.Co do tkanuvy o niewyglada az tak napakowanie.Za to ma za malo zlotego/zoltego w sobie.Jego kolory a beznadziejne.
P.S:Chciałbym zobaczyćtakanuve z królestwa jako turage

	Brutaka9751 napisał:
	Phantoka też sięnie podobali a teraz malo kto mowi ze sa do bani.Co do tkanuvy o niewyglada az tak napakowanie.Za to ma za malo zlotego/zoltego w sobie.Jego kolory a beznadziejne. P.S:Chciałbym zobaczyćtakanuve z królestwa jako turage

On nie może mieć złotego, pijawki wyssały z niego swiatło, zapominiałeś?
Więc zmienił się jego kolor, wyobrażasz sobie złotą istotę o mocy mroku? Ja nie. Cóż, takanuva 2008 to jeden z najlepszych setów na ten rok, zaraz po Jetraxie i krice. Bardzo mi się podoba jego maska i broń, ładnie wygląda w tych kolorach, ładniej nawet niż w złotym, serio, taki duży złoty, by trochę dziwnie wygladał. To mój ranking mistika:

1. Krika/Jetrax t6
2. mazeka
3. Takanuva
4. Tahu/Bitil
5. Gorast
6. vultraz
7. onua
8. Axalara t9
9. Rockoh t3
10. Gali

Ostatnio zmieniony przez Kraahkanuva dnia Wto 18:18, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 4 razy

Mi tam podoba się tylko Bitil,gorast oraz takanuva no i może jescze tahu

Ostatnio zmieniony przez Razall dnia Wto 18:21, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Jedynymi setami wartymi uwagi są Vultraz i Mazeka... reszta to Toa Rangers: Mistika Force... No może oprócz innych, równie fajnych pojazdów Mrugnięcie

Ostatnio zmieniony przez NH dnia Śro 13:45, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy

Takanuva ma moc swiatła i jak mu się zechce to może mieć różowy kolor w serduszka. Czarno- biało- złoty to po prostu jego kolor podstawowy

[quote="Kraahkanuva-Toa of shadow"]

	Brutaka9751 napisał:
	Phantoka też sięnie podobali a teraz malo kto mowi ze sa do bani.Co do tkanuvy o niewyglada az tak napakowanie.Za to ma za malo zlotego/zoltego w sobie.Jego kolory a beznadziejne. P.S:Chciałbym zobaczyćtakanuve z królestwa jako turage

On nie może mieć złotego, pijawki wyssały z niego swiatło, zapominiałeś?
Więc zmienił się jego kolor, wyobrażasz sobie złotą istotę o mocy mroku? Ja nie. Cóż, takanuva 2008 to jeden z najlepszych setów na ten rok, zaraz po Jetraxie i krice. Bardzo mi się podoba jego maska i broń, ładnie wygląda w tych kolorach, ładniej nawet niż w złotym, serio, taki duży złoty, by trochę dziwnie wygladał.

Moglby być czarno złoy a nie biały.Brutaka jest duzy i zloty i co?jest super

Kto mówił że Phantoka są do bani? Mi się wszyscy podobali od pierwszego screena. Takanuvę jednak wolałbym w złotym. Brutaka mi się bardzo podoba, między innymi dlatego że jest złoty.

Masz racje Brutaka w innym kolorze byłby beznadziejny.I o tym ze sie niepodobali nie mowie tylko o forum mi tez sie oni odrazu podobali

Info z najnowszego magazynu Lego.
--------------------------------------------
Vultraz
Zły matoran cienia, Vultraz, przybył do Karda Nui, aby pomóc Makuta w ich potyczce z Toa Nuva. Mistrz lotu w powietrzu uzbrojony w super-szybkim skyfighterze, Vultraz strzela szybko i znika.

* Świetny inżynier, Vultraz zbudował swój skyfighter i uzbroił go w skradzioną broń.
* Vultraz jest arcy-wrogiem heroicznego matorana o imieniu Mazeka
* Vultraz jest mieszkańcem półwyspu Tren Krom
* Specjalnością Vultraza jest szpiegowanie matoranów, którzy prowadzą rebelię przeciwko bractwu.

STATYSTYKI
Zwinność: 9
Siła: 10
Wytrzymałość: 10
Inteligencja: 9
-------------------------------------------------

Co o tym sądzicie? Info przetłumaczyłem z BZP.

Ostatnio zmieniony przez Vahki530 dnia Czw 13:03, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Zapomniałeś dodać że to szpieg i inżynier Makuta. I że zbudował ten swój pojazd , ukradł Midak i przerobił go tak aby strzelał wiązkami Cienienia. Jeszcze to że on i Mazeka pochodzą z Tren Krom Peninsula. I że był on drugim Matoraninem cienia. I to tyle. Bardzo wesoły

Ostatnio zmieniony przez Leskovikk dnia Czw 13:08, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Dodałem już resztę info, a więc jest dobrze. O Mistika nie ma co pisać, bo i tak już wszystko wiemy, prawda?

EDIT: Następny serial jest o przygodach Mazeki i Vultraza!

Ostatnio zmieniony przez Vahki530 dnia Czw 13:08, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Mam małe pytanie. Pewnie wszyscy to zauważyli, ale czy mi się zdaje czy żaden z Makuta Mistika nie ma zwykłej głowy?

Ja zauważyłem że Bitil ma tą swoją twarz na głowie Vahki a Gorast ma szyję na ręce od Toa Metru tak samo jak Krika.

Ostatnio zmieniony przez Leskovikk dnia Pon 12:29, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Biosy Mistika z Bionicle.com:
KRIKA - był pierwszym Makuta, który trafił na wody bagien i jednym z pierwszych, którzy ulegli mutacji. Teraz w pewnym sensie jest niewiele więcej niż duchem - nie można go zobaczyć ani mechanicznie, ani nagim okiem póki nie znajdzie się tuż nad tobą.
Cytat: Nasz wielki plan... kosztował resztę Bractwa dużo czasu i pieniędzy... ale mnie kosztował o wiele więcej.
GORAST - choć zmutowana przez wody bagien, Gorast wcale o to nie dba. Jeśli musi przez to przejść, aby Plan się powiódł, to niech będzie. Nie dba o swoje własne dobro i jest znacznie odważniejsza w walce niż inni Makuta. Mutacja zmieniła ją w istotę żywiącą się światłem i zdążyła już zniszczyć większość istot na bagnach.
Cytat: Nasze życie się nie liczy. Tylko Plan się liczy. Wiele lat po tym, jak odejdziemy, Matoranie będą wspominać ten dzień ze strachem.
BITIL - nigdy nie był najbardziej obiecującym członkiem Bractwa pomimo swojej mocy i Maski. Być może stało się tak dlatego, że jego zdolności stanowiły zagrożenie dla reszty Bractwa, więc inni członkowie wysyłali go na odległe wyspy z dala od ważnych zadań. Teraz widzi walkę jako okazję do wykazania się i nie skona, dopóki nie pozbędzie się Toa Nuva.
Cytat: Ty przeciwko mnie? Okoliczności ci nie sprzyjają... nigdy nie walczę jeden na jeden, a czas jest moim sprzymierzeńcem.