Oficjalny Temat Historii 2007

Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

jaki matoranin? i jaki off-top? przecież mówisz historie 2006! Lemo, przesślesz mi na pw historie całą od wejścia do tunelu? Głupie, ale to tylko prośba xD!

ps.: jeżeli to off-top to sorki nie wiem co tu napisać aby było dobrze xD

-Lemonardo 114- napisał:

	Vizar napisał:
	Daj człowiekowi spokój! To ja już jęcze żeby mi płacili za prace, on nie musi! xD ooo jak miło... matoranin ratuje hahli.... nooo!

Taaa... A potem zdycha z sobie tylko znanego powodu. Bardzo wesoły

No ale umiera z honorem... ratując toa!

Hmm... a skąd tam Mahkitoran? Może ktoś wyjasnić?

Cholercia, przydałoby się aby Wikipedia BS01 działała... dajcie mi chociaż link do angielskiej wersji historii 2006 (tj końcówka, nazwana "Wyprawa po Maskę Życia" w Wikii naszej).
Lemo, daj znać, jak będziesz coś wiedział więcej o końcówce 2006 - skończymy hasło "2006" w Wikii.
BTW, już sobie wyobrażam pojedynek Axonna i Brutaki.

Nuparu2 WYMYŚLIŁ i napisał:

Axonn powalił Brutakę. Wydawało się, że to już koniec. Nagle zachmurzone niebo rozbłysło białym błyskiem. Chmury rozstąpiły się i na ziemi pojawił się Botar. Wziął on Brutakę na ręce i powiedział, ze za swoje czyny zostaje zesłany do Dołu.
-Nie mogę na to pozwlić! - zawołał Axonn. - Będź co bądź, Brutaka jest moim przyjacielem i obrońcą Matoran!
Botar, który już zmierzał ponownie ku chmurom, zatrzymał się w połowie drogi i uśmiechnął się ironicznie.
-Czyżbyś chciał się zmienić z nim miejscami? - po czym znów się odwrócił i nieubłaganie zbliżał się do chmur.
-To nie koniec! - wykrzyknął Axonn - Zobaczycie, że odnajdę Brutakę i uwolnię go! Choćby na krańcu świata!
Botar nie słuchał go. Zanurzył się w prześwicie światła, który zaczął się kurczyć i zniknął. W końcu Axonn został sam na polu walki, a tam gdzie przed chwilą leżał Brutaka, nie było nic. Dysząc z gniewu, Axonn obiecał zemstę na Botarze...

	Nuparu2 napisał:
	dajcie mi chociaż link do angielskiej wersji historii 2006 (tj końcówka, nazwana "Wyprawa po Maskę Życia" w Wikii naszej). Lemo, daj znać, jak będziesz coś wiedział więcej o końcówce 2006 - skończymy hasło "2006" w Wikii.

[link widoczny dla zalogowanych]. Wszystko na zółtym polu to końcówka 2006.

hmmm... nie róbmy oftopa ok?

A w ogóle... jaki związek mają Inika z 2007?

	Zakhai napisał:
	A w ogóle... jaki związek mają Inika z 2007?

No, wyruszają pod wodę by opdzyskać MoLi.

PS: Zmniejsz z łaski swojej tą sygnaturkę.

	-Lemonardo 114- napisał:
	PS: Zmniejsz z łaski swojej tą sygnaturkę.

Już okej... wszystko GOOD... a teraz powiem tak ze w opisie Dekara na BZP pisze że znalazł Moli... ciekawe

Wiem Nupek... Adminie że 2006 miało być tylko twoim artykułem, ale go dokończyłem. Teraz jest w nim całe zakończenie. [link widoczny dla zalogowanych]!

Ktoś doszedł to tego samego wniosku co ja... że większość postaci 2007 jest oparta na organizmach morskich. Oto, jakie wyciągnął\wyciągnęła wnioski:
Kalmah
Kalmah łapie swoje ofiary z pomocą macek i przyssawek. Jego głowa jest zaopatrzona w troje oczu i pięć tentakli, dzięki którym wyczuje każdy ruch.

Co posiada macki i przyssawki, plus wiele oczu? Nic nie pasuje lepiej niż kałamarnica.
Czyli Kalmah = Kałamarnica, Ośmiornica

Takadox
Takadox jest większy i bardziej przerażający niż inni Barraki. Czai się w świecącej jaskini i gdy ofiara podejdzie dosyć blisko, atakuje z prędkością błyskawicy.

Co czai się w jaskini i szybko atakuje, oraz jets bardzo długie? Najbliższe prawdy jest barrakuda - podobne do węgorza stworzenie żyjące w morzu. Takadox jest bardzo chudy i wygląda jak wąż z rękoma.

Czyli Takadox = barrakuda*

Ehlek
Ze swym długim pozbawionym pancerza ciałem Ehlek wydaje się słaby, lecz tak nie jest! Jego kolce wytwarzają prąd o sile błyskawicy, paraliżujący przeciwnika.

Ja sam dawno doszedłem do wniosku, że imię Ehlek = elektryczny. A jakie zwierzę? Lemo i Excruciator (BZP) uważają, że węgorz elektryczny - może wytworzyć napięcie 480 V (czyli ponad 20 razy więcej, niż wynosi śmiertelne napięcie dla człowieka).
Czyli Ehlek = węgorz elektryczny

Carapar
Ciało Carapara jest dwa razy szersze niż dłuższe. Ze swymi ogromnymi kleszczmai potrafi ominąć każdą przeszkodę. Jego pancerz jest niemal nieprzenikalny - tylko siła elektryczna może go pokonać.
Tu już imię i broń wskazują, jakie to zwierzę. Chodzi tu o kraby morskie.
Czyli Carapar = Krab

Mantax
Mantax ukrywa się w mroku i atakuje od tyłu. Jest uzbrojony w ostre zębiska i trujące, czerwone żądła.
Tu też wydawałoby się bez wątpliwości, że chodzi o mantę, ale... one nie posiadają trujących żądeł. Najpewniej chodzi tu o płaszczkę - takie samo zwierzę, które zabiło Steva Irwina, godząc go kolcem dokładnie pod serce.
Czyli Mantax = manta\płaszczka

Pridak
Pridak lubi unosić się nad swoimi ofiarami, by niespodziewanie zaatakować. Żadna zbroja nie oprze się jego zębom. Jest znany po nagłym gniewie.
Które zwierzę pływa spokojnie, by nagle dostać szału i zaatakować zębiskami? Nie myślcie tym razem o zwierzęciu morskim, ale rzecznym. Chodzi tutaj o piranie, które na filmach w malowniczy sposób zżerają ludzi.
Czyli Pirdak = Pirania

Oczwyiście, ja nie mam żadnych wątów do półmorskich stworów, czyli Barraki. Wręcz przeciwnie, uważam to za wspaniały pomysł.

*Hehe, Barrakuda i Barraki...

2007 to chyba "wodny" rok(że tak się wyraże).Polipy,Barraki,hydruka(kojaży mi się z hydro)

Szybko skapnąłeś Vahki530. Reszta forum skapnęła się ze dwa miesiące temu.

Taa... Bardzo dobrze to opisales Nuparu!

	Cytat:
	Wiem Nupek... Adminie że 2006 miało być tylko twoim artykułem, ale go dokończyłem. Teraz jest w nim całe zakończenie. Ta daaaa!

Świetna praca. Wreszcie wszystko wiem o historii 2006, ale pewien fragment mnie zaciekawił:

	Cytat:
	Gdy Toa Inika są dalej, Axonn pyta Tahu czy to co powiedział to prawda. Toa Ognia odpowiada mu że tak naprawdę Nuva muszą wyruszyć na tajemniczą misję, w której nie mogą wziąć udziału Inika.

Czyżby Toa Nuva potajemnie wyruszyli za Toa Inika??

Konar$ky napisał:

	Cytat:
	Gdy Toa Inika są dalej, Axonn pyta Tahu czy to co powiedział to prawda. Toa Ognia odpowiada mu że tak naprawdę Nuva muszą wyruszyć na tajemniczą misję, w której nie mogą wziąć udziału Inika.

Czyżby Toa Nuva potajemnie wyruszyli za Toa Inika??

Nie sądzę. W końcu Inika nie mogą brać udziału w tej misji, a gdyby Nuva chcieli iść z Inika to powiedzieliby im to wprost.