Setting gry

jak nie spherus magna to może polećmy klasycznie na mata nui?

Metru nui

Metru Nui wydaje się być mniej oklepane

ej, a może voya nui?
bo metru nui to tylko takie wielkie miasto gdzie pracujesz i uważasz na vahki :v

Ostatnio zmieniony przez Fikou dnia Śro 19:22, 11 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy

Rzeczywiście z Bajoniklowych lokacji Voya Nui wydaje się chyba najciekawsze. Panoszący się Piraka, Toa zajęci swoją robotą, ruch oporu, Matoranie-niewolnicy, Brutaka i Axonn...

No w zasadzie, na Voya Nui można by urządzić jakąś zacną rozpierduchę... Osobiście nie miałbym nic przeciwko.

Dobra to Voya-nui czy SpherusMagna czy moze metru-nui?

Metru albo spherus

A ja natomiast jestem za Metru lub Voya Nui, chociaż z klimatem tego drugiego nie jestem aż tak dobrze zaznajomiony. No i ten, jakie ramy czasowe? Pomysł Sejfa na czas z 2006 jest ok, natomiast w Metru proponowałbym 2004, z Vahi porywającymi Matoran i Dumem zarządzającym tym wszystkim.

Proponowałbym Voya Nui, po prostu metru nie jest zbyt ciekawe imo :v

Survival w Karzahni, tak bym to widział.

Nowy setting w terenach z 2006 roku jakoś mocno przywodzi mi na myśl DooMa... Obcy świat... przejęty przez złowrogie istoty ze złowrogiego miejsca... nieliczni ocaleni, próbujący bezskutecznie walczący z najeźcami... liczne bronie palne, ale i broń biała... mega boss w Karzahni (czyli niejakim piekle w wierzeniach Matoran)... teraz zostają dwa pytania:
1) Kto robi tam za Cyber Demona i 2) gdzie jest do ciężkiej cholery BFG 9000?!